czwartek, 1 września 2016

Szydełkowy kosz


Jest jeszcze ciepło na dworze, a ja postanowiłam szykować się na zimę.
A jak to zima, najlepsza pora na szydełkowanie.
Przezorny ubezpieczony więc, przygotowałam kosz z włóczki na włóczki do szydełkowania ;)
Dobrze, tym razem to nie włóczka tylko zpagetti, materiał pochodzący z recyklingu.
Mój kosz będzie prostokątny, pasujący pod stolik.

Zaczynamy od 24 oczek łańcuszka. 
Oczywiście może być ich mnie, ja chciałam duży kosz. 
24 oczka będą długością naszego koszyka, więc proponuje swobodnie zmienić jego wielkość.

Odwracamy robótkę i w każdym oczku robimy półsłupek.
Robimy półsłupki tak długo jak szeroki chcemy mieć koszyk.




Jak widać na zdjęciu włóczka zpagetti jest nietypowa i nie jednakowej grubości.
Następnie zaczynamy szydełkować naszą robótkę do góry.
Ja po kilku okrążeniach zmieniłam kolor włóczki.
Żeby nie było śladu ani brzydkiego szwu przez cały koszyk zaznaczamy sobie początek naszej robótki, w moim przypadku padło na różową gumkę recepturkę ;) 


 

Gdy wysokość koszyka uznamy za odpowiednią możemy zakończyć robótkę lub tak jak ja zrobić jeszcze uchwyty. 
W tym celu na krótszych bokach wyznaczamy środek na 8 oczek. W kolejnym okrążeniu półsłupkowym  omijamy 8 oczek robiąc w tym miejscu 8 oczek łańcuszka, w 9 oczku łączymy oczkiem ścisłym.
W kolejnym okrążeniu w każdym oczku wykonujemy półsłupki. W ten sposób otrzymujemy uchwyt kosza.
W tym momencie możemy zrobić jeszcze jedno okrążenie półsłupkowe lub tak jak ja wykonać 12 półsłupków w powstałym otworze. 


Kosz wykonany z recyklingowych włóczek jest dość ,,miękki” .
Przygotowałam jednak jeszcze mały koszyczek ze sznurka. Jest on sztywny i stabilniejszy.


Mam także mniejszy koszyk z recyklingowych włóczek:)
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz